Wczesne lata i edukacja Anny-Marii Siekluckiej
Anna-Maria Sieklucka urodziła się 31 maja 1992 roku w Lublinie. Pochodzi z rodziny o korzeniach inteligenckich – jej ojciec, Jerzy Antoni Sieklucki, jest prawnikiem, a matka, Joanna Sieklucka, germanistką. Ma dwóch starszych braci: Piotra (ur. 1983) i Grzegorza (ur. 1987). Od najmłodszych lat wykazywała zainteresowanie sztuką, co ostatecznie skłoniło ją do podjęcia studiów aktorskich.
W 2018 roku ukończyła Wydział Lalkarski Akademii Sztuk Teatralnych im. Stanisława Wyspiańskiego w Krakowie, gdzie zdobyła solidne podstawy warsztatu aktorskiego. Jej edukacja nie ograniczała się tylko do Polski – zna cztery języki: polski, angielski, francuski i niemiecki, co otworzyło jej drzwi do międzynarodowej kariery.
Debiut aktorski i pierwsze role Siekluckiej
Pierwszą rolą Anny-Marii Siekluckiej na małym ekranie był epizod w 753. odcinku serialu Na dobre i na złe w 2019 roku. Choć jej występ był krótki, zwrócił uwagę castingowców. Jednak prawdziwy przełom w jej karierze nastąpił rok później, gdy otrzymała główną rolę w kontrowersyjnym, ale niezwykle popularnym filmie erotycznym 365 dni.
Rola Laury Biel w 365 dni i międzynarodowa sława
W 2020 roku Anna-Maria Sieklucka wcieliła się w postać Laury Biel, głównej bohaterki filmu 365 dni, będącego ekranizacją powieści Blanki Lipińskiej. Film, choć krytykowany za scenariusz i wykonanie, stał się globalnym fenomenem, szczególnie na platformie Netflix. Według amerykańskiego Newsweeka był to najczęściej oglądany film na świecie w 2020 roku.
Mimo że rola przyniosła jej ogromną rozpoznawalność, Sieklucka początkowo wahała się przed jej przyjęciem. W wywiadach przyznała, że scenariusz był dla niej wyzwaniem, ale ostatecznie zdecydowała się na udział w projekcie. Jej kreacja spotkała się z mieszanymi reakcjami – choć zdobyła rzeszę fanów, została też nominowana do Złotej Maliny za „najgorszą rolę żeńską”.
Kontynuacja sukcesu: sequele 365 dni
Popularność pierwszej części 365 dni zaowocowała powstaniem dwóch sequeli: 365 dni: Ten dzień (2022) i Kolejne 365 dni (2022). W obu filmach Anna-Maria Sieklucka ponownie zagrała Laurę Biel, jednak kolejne części spotkały się z jeszcze ostrzejszą krytyką. W serwisie Rotten Tomatoes wszystkie trzy filmy otrzymały 0% pozytywnych recenzji, co nie zmieniło faktu, że cieszyły się ogromną oglądalnością.
Teatr i inne projekty artystyczne Siekluckiej
Po sukcesie 365 dni Anna-Maria Sieklucka postanowiła wrócić do korzeni i zaangażowała się w projekty teatralne. W 2023 roku w lubelskim teatrze Scena InVitro wystąpiła w spektaklach Hańba i Pod lodem, wyreżyserowanych przez Łukasza Witta-Michałowskiego. Przedstawienia nawiązywały do biblijnych dziesięciu przykazań i Dekalogu Krzysztofa Kieślowskiego, pokazując jej wszechstronność jako aktorki.
Udział w programach rozrywkowych i życie prywatne
W 2021 roku Sieklucka wzięła udział w 14. edycji programu Twoja twarz brzmi znajomo, gdzie wcielała się w różne gwiazdy muzyki. Jej występy spotkały się z pozytywnym odbiorem widzów. Jesienią 2024 roku dołączyła do 15. edycji Dancing with the Stars. Taniec z gwiazdami, co potwierdziło jej status jednej z najpopularniejszych polskich aktorek.
W życiu prywatnym była związana z reżyserem Łukaszem Wittem-Michałowskim, z którym współpracowała przy projektach teatralnych. Choć para nie komentowała szczegółów swojego związku, ich współpraca artystyczna była często omawiana w mediach.
Plany na przyszłość i podsumowanie kariery
Anna-Maria Sieklucka udowodniła, że potrafi łączyć role w komercyjnych produkcjach z ambitnymi projektami artystycznymi. Mimo kontrowersji wokół 365 dni, stała się jedną z najbardziej rozpoznawalnych polskich aktorek na arenie międzynarodowej. Jej kolejne kroki w branży filmowej i teatralnej z pewnością będą obserwowane przez fanów i krytyków.
Obecnie rozwija swoją karierę zarówno w Polsce, jak i za granicą, wykorzystując znajomość języków obcych. Można się spodziewać, że w przyszłości zobaczymy ją w jeszcze bardziej zróżnicowanych rolach, które pokażą pełnię jej talentu.
Jestem dziennikarzem z zamiłowania i zawodu, dla którego każda opowiedziana historia ma znaczenie. Wierzę, że odpowiednio dobrane słowa mogą nie tylko informować, ale także inspirować, budować mosty między ludźmi.
