Wczesne lata i edukacja Dawida Ogrodnika
Dawid Ogrodnik urodził się 15 czerwca 1986 roku w Wągrowcu , gdzie spędził dzieciństwo i wczesną młodość. Już jako dziecko przejawiał artystyczne zainteresowania, ucząc się gry na klarnecie w Państwowej Szkole Muzycznej I stopnia. Jego rodzina była związana z muzyką – starsza siostra grała na fortepianie, a młodsza na skrzypcach. W wieku 13 lat wyjechał do Poznania, gdzie kontynuował naukę w Liceum Muzycznym. To właśnie tam, dzięki swojej wychowawczyni Annie Szymańskiej, odkrył pasję do teatru i zaczął występować w amatorskich przedstawieniach.
Początki kariery aktorskiej
Po maturze Ogrodnik wrócił do Wągrowca, gdzie prowadził agencję muzyczną i chór dziecięcy. Jednak jego marzeniem była aktorstwo. Dwa razy próbował dostać się do warszawskiej Akademii Teatralnej, a gdy to się nie udało, rozpoczął naukę w prywatnej szkole aktorskiej Lart studiO w Krakowie. Aby opłacić czesne, pracował jako host w agencji eventowej. Ostatecznie trafił do Państwowej Wyższej Szkoły Teatralnej im. Ludwika Solskiego w Krakowie , którą ukończył w 2012 roku.
Przełomowe role filmowe
Debiut kinowy Dawida Ogrodnika w filmie „Jesteś Bogiem” (2012) przyniósł mu pierwsze znaczące nagrody – zdobył Nagrodę za drugoplanową rolę męską na Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni. Jednak prawdziwym przełomem była rola Mateusza Rosińskiego w „Chce się żyć” (2013), gdzie wcielił się w osobę z czterokończynowym porażeniem mózgowym. Ta kreacja przyniosła mu Orła za najlepszą główną rolę męską oraz międzynarodowe uznanie.
Kolejne ważne filmy w jego karierze to m.in. „Ida” (2013) Pawła Pawlikowskiego, „Ostatnia rodzina” (2016), gdzie zagrał Tomasza Beksińskiego, oraz „Ikar. Legenda Mietka Kosza” (2019), w którym wcielił się w postać niewidomego jazzmana. Każda z tych ról potwierdzała jego niezwykły talent i wszechstronność.
Teatr i kontrowersje wokół pracy pedagogicznej
Ogrodnik ma również bogate doświadczenie teatralne. Występował m.in. w Teatrze Rozmaitości w Warszawie, gdzie zagrał w spektaklach takich jak „Nietoperz albo mój cmentarzyk” czy „Męczennicy”. Jego praca na scenie była doceniana, ale wiązała się też z kontrowersjami. W 2021 roku został oskarżony o mobbing przez byłego studenta Aleksandra Kurzaka, który zarzucił mu agresywne zachowanie podczas zajęć. Ogrodnik przeprosił za swoje postępowanie, tłumacząc, że wynikało ono z frustracji i chęci zmotywowania uczniów.
Życie prywatne i duchowość
W życiu prywatnym Dawid Ogrodnik jest związany z Martą Nieradkiewicz , z którą ma córkę Jaśminę (ur. 2018). Deklaruje się jako osoba wierząca i należy do protestanckiej Społeczności Chrześcijańskiej Północ. W wywiadach podkreśla, że wiara odgrywa ważną rolę w jego życiu, a niektóre z jego ról, jak np. księdza Jana Kaczkowskiego w „Johnnym” , były dla niego głębokim duchowym doświadczeniem.
Metoda aktorska i podejście do zawodu
Ogrodnik stosuje różne techniki aktorskie, często eksperymentując z metodą przeżywania emocji swoich bohaterów. W swojej książce „Koniec gry” opisał, jak intensywne wchodzenie w role wpływa na jego psychikę. Przyznał, że po zagraniu sceny śmierci w „Ostatniej rodzinie” przez kilka dni zmagał się z emocjonalnym obciążeniem. Dziś stara się balansować między autentyzmem a technicznym podejściem do gry, aby chronić swoją psychikę.
Najnowsze projekty i przyszłość kariery
W ostatnich latach Ogrodnik zyskał popularność dzięki roli dziennikarza Piotra Zarzyckiego w serialu „Rojst”. Wystąpił także w produkcjach takich jak „Najmro. Kocha, lubi, szanuje” (2022) czy „Cicha noc” (2017). Obecnie jest jednym z najbardziej rozpoznawalnych i cenionych aktorów swojego pokolenia, a jego kariera wciąż dynamicznie się rozwija.
Dawid Ogrodnik to artysta, który nie boi się wyzwań – zarówno na ekranie, jak i na scenie. Jego wszechstronność, zaangażowanie i niezwykła umiejętność wcielania się w różnorodne postacie sprawiają, że pozostaje jednym z najciekawszych aktorów współczesnego polskiego kina i teatru.
Jestem dziennikarzem z zamiłowania i zawodu, dla którego każda opowiedziana historia ma znaczenie. Wierzę, że odpowiednio dobrane słowa mogą nie tylko informować, ale także inspirować, budować mosty między ludźmi.
