Ryszard Herba nie żyje. Aktor „Lombardu” pożegnał się z widzami

Śmierć Ryszarda Herby w wieku 67 lat

Ryszard Herba, znany szerokiej publiczności przede wszystkim z roli złomiarza Stefana Roleckiego w serialu „Lombard. Życie pod zastaw”, zmarł 9 stycznia 2024 roku w wieku 67 lat. Informację o jego śmierci potwierdziło Miejsko-Gminne Centrum Kultury w Jelczu-Laskowicach, z którym aktor był związany od lat. Przyczyną śmierci była długa walka z chorobą. Pogrzeb artysty odbył się 13 stycznia na cmentarzu w Bystrzycy.

Stefan Rolecki – kultowa rola polskiego aktora

Największą popularność Ryszardowi Herbie przyniosła postać Stefana Roleckiego w serialu „Lombard. Życie pod zastaw”. Jego bohater, choć początkowo epizodyczny, z czasem stał się jednym z ulubieńców widzów. Rolecki był przyjacielem pracowników lombardu, pomagającym im w rozwiązywaniu różnych problemów. Serial, emitowany od 2017 roku, zdobył ogromną popularność, a rola Herby stała się ikoniczna. Wcześniej aktor występował także w takich produkcjach jak „Fala zbrodni”, „Pierwsza miłość”, „Lipski” oraz „Pokot”.

Kariera teatralna i filmowa

Zanim Ryszard Herba zdobył rozpoznawalność w telewizji, był związany z teatrem. W dzieciństwie uczęszczał na zajęcia aktorsko-muzyczne we wrocławskim teatrze Kalambur. Studiował początkowo instrumentalistkę na Akademii Muzycznej we Wrocławiu, jednak ostatecznie ukończył aktorstwo na Akademii Sztuk Teatralnych w Krakowie (filii we Wrocławiu). W dorobku teatralnym miał role w spektaklach „Antygona w Nowym Jorku” (jako Sasza) oraz musicalu „Jeździec Burzy” (jako Brujo). Jego talent sceniczny doceniali zarówno widzowie, jak i krytycy.

Kondolencje od współpracowników i fanów

Wiadomość o śmierci Ryszarda Herby wywołała falę wzruszających pożegnań. Ekipa serialu „Lombard. Życie pod zastaw” opublikowała na Instagramie poruszający wpis: „Dotarła do nas smutna wiadomość o śmierci niesamowitego człowieka, Ryszarda Herby. Stworzył jedną z kultowych ról w 'Lombardzie’, rolę Stefana Roleckiego. Z ogromnym żalem żegnamy Ryszarda, a jego najbliższym składamy kondolencje i łączymy się w bólu. Będziemy o Tobie pamiętać”. Liczne komentarze pod postem świadczą o tym, jak bardzo aktor zapadł w pamięć widzów.

Przeczytaj więcej  Jak Melissa Vargas łączy karierę sportową z życiem osobistym?

Smutne pożegnanie dla ekipy „Lombardu”

Śmierć Ryszarda Herby to kolejny cios dla twórców „Lombard. Życie pod zastaw”. W lutym 2023 roku zmarł także Mateusz Murański, który w serialu wcielał się w postać Adriana Barskiego. W obu przypadkach produkcja musiała stawić czoła konieczności wykreowania nowych wątków, co stanowiło wyzwanie dla scenarzystów i reżyserów. Dla fanów serialu odejście obu aktorów było głęboko poruszające.

Ryszard Herba – nie tylko aktor

Oprócz pracy na planie filmowym i scenie teatralnej, Ryszard Herba angażował się w działalność kulturalną w Jelczu-Laskowicach. Miejsko-Gminne Centrum Kultury, z którym współpracował przez lata, w swoim pożegnalnym wpisie podkreśliło, że był nie tylko utalentowanym aktorem, ale również serdecznym i oddanym swojemu środowisku człowiekiem. Jego poświęcenie dla sztuki pozostanie pamiętane przez lokalną społeczność.

Pogrzeb i ostatnie pożegnanie

Pogrzeb Ryszarda Herby odbył się 13 stycznia 2024 roku w kaplicy przy cmentarzu w Bystrzycy. Wśród uczestników ceremonii znaleźli się zarówno bliscy aktora, jak i jego współpracownicy z branży filmowej oraz przedstawiciele kultury. Pożegnanie miało kameralny charakter, podkreślając tym samym, jak bardzo aktor był ceniony w środowisku artystycznym. Dla widzów pozostanie on jednak przede wszystkim niezapomnianym Stefanem Roleckim, którego kreacja na zawsze zapisała się w historii polskich seriali.

Śmierć Ryszarda Herby to strata dla polskiej kultury i telewizji. Jego role, szczególnie w „Lombardzie”, pozostają symbolem nie tylko talentu, ale także niepowtarzalnego stylu gry aktorskiej. Dla wielu widzów będzie brakowało jego postaci na ekranie, jednak pozostawił po sobie dzieła, które będą przypominać o jego wyjątkowości.